Po wielu wiekach koczowniczego trybu życia, ludzie zaczęli na stałe zamieszkiwać tereny przy lasach czy rzekach. Jaskinie nie wystarczały już jako schronienia; były zimne, ponure i niefunkcjonalne. Z czasem ludzie nauczyli się pozyskiwać różne materiały budowlane: drewno i kamienie oraz glinę. Życie w skupiskach zwiększało poczucie bezpieczeństwa, ale również rósł popyt na żywność. Stąd rozwinęła się uprawa roślin i chów zwierząt.
Wszystkie starożytne cywilizacje posiadały podobny schemat planowania miast i samych mieszkań oraz świątyń. W końcu potrzeby były takie same i w Egipcie i w Rzymie. Mieszkanie miało być przede wszystkim funkcjonalne i jak najbardziej użyteczne. Z tego względu wydzieliły się zasadnicze pomieszczenia: wejście oraz pokój użytkowy (megaron), który w późniejszych czasach rozdzielone na sypialnie, pokój codzienny, pokój modlitewny i inne gospodarcze pokoje.
Megaron [Źródło: http://nauka.bg/forum]
W skróconym opisie postaram się Wam przybliżyć wystrój wnętrz większych starożytnych cywilizacji:
EGIPT
Podstawowym elementem wszystkich budynków, nie tylko mieszkalnych, były kolumny. Ściana, jako środek podziału powierzchni, praktycznie nie istniała. Harmonia i rytm stanowiły podstawę w każdej dziedzinie życia, były wręcz uważane za mistyczne. Stąd szczególne miejsce geometrii w architekturze (rozmieszczenie kolumn czy budowa piramid). Pomimo braku odpowiednich przyrządów geometrycznych, z wielką precyzją planowano i budowano świątynie i grobowce. Co ciekawe – niektórzy dopatrują się w tym udziału kosmitów (zainteresowany? Polecam książki Ericha von Dänikena).
Informacje o życiu codziennym oraz wystroju dawnych Egipcjan czerpana jest z malowideł ściennych, które w nielicznej ilości przetrwały do dziś. Z nich wynika, że Ludzie znad Nilu do dekoracji pomieszczeń używali intensywnych kolorów: czerwony, żółty, błękitny, zielony, biały i czarny. Sufity malowane były zazwyczaj na granatowo – niczym niebo nocą, zaś podłogi – na zielono. Symbolizowały prawdopodobnie wody Nilu. Dodatkowo w grobowcach przechowały się niektóre meble, których Egipcjanie używali na co dzień, m.in. krzesła i taborety (składane w kształcie „X”). Niskie krzesła, z prostym siedzeniem, budowane były z drewna, zaś samo siedzenie – wyplatane z trzciny lub pasków skórzanych. Szkatułki inkrustowane kością słoniową oraz małe naczynia z ceramiki i szkła służyły do przechowywania kosmetyków.
GRECJA
Grecy upodobali sobie egipskie kolumny, które i tu stanowiły podstawowy element budowli użytecznych i mieszkalnych. Jednak posunęli się o krok dalej: nadali im także funkcję dekoracyjną, początkowo zdobiąc tylko głowice (później bazę oraz trzon). Jednak o swobodności dekoracji i rytmicznego rozmieszczania kolumn nie było mowy. Stworzyli porządki architektoniczne, wśród których wyróżniamy: dorycki, joński i koryncki.
[Źródło:http://cdm.reed.edu/cdm4/studyguides/temples/overview-styles.html]
Często greckie świątynie przedstawiane są jako ubogie w kolory, całe białe budowle. Nic mylnego. Grecy stosowali polichromię, czyli wielobarwność. Jak i w Egipcie, tak i tutaj, sceny z życia codziennego oraz mitologii malowano i rzeźbiono nie tylko na tympanonach, czy innych elementach świątyń, ale również tworzono takie malowidła,freski w domach mieszkalnych. Układ pomieszczeń zaczął odgrywać większą rolę: budowano więcej pokoi (dla gości czy służby), kuchnie i pokoje reprezentacyjne wokół centralnie ułożonego dziedzińca. W nim często znajdował się ogród wraz z sadzawką lub fontanną. Podłogę często stanowiła dobrze ubita gleba lub gliniane płytki. Pomieszczenia były ubogie w meble. Podobnie jak w Egipcie można było w nich znaleźć drewniane, bogato zdobione krzesła, stoliki oraz szkatułki, misy i wazy. Słynny na wieki okazał się meandrowy wzór stosowany początkowo w mozaikach. Myślę, że każdy z Nas się z nim spotkał... nie wiecie o co chodzi? Odsyłam do loga Versace :).
Przykładowe greckie meble [Żródło: http://shinjihasegawa.blogspot.com/2010/11/greek-furniture.html]
RZYM
Jak w przypadku Grecji, wzorującej się na Egipcie, tak i Rzym przejął sporo w życiu codziennym, religijnym oraz w architekturze od Greków. Również tutaj, w budynkach użyteczności publicznej i mieszkalnych spotkać można kolumny. Jednak w Rzymie straciła już trochę na znaczeniu funkcjonalnym. Prym w tej dziedzinie wiodły ściany. Pomimo znacznego rozwoju sztuki i rzeźby, kolumny nadal tworzono w ściśle określonych stylach. W Państwie Romulusa i Remusa było ich pięć.
Świetne ilustracje o różnicy w kolumnach znajdziecie na tej stronie
Rzymianie rozwinęli grecką architekturę budynków użyteczności publiczne, nie tylko o walory dekoracyjne, ale także o elementy funkcjonalne, np.: łuki, sklepienia i kopuły. Wprowadzili wiele nowych budynków, tj: forum romanum, termy i bazyliki).
Jak we wszystkich wcześniejszych kulturach, głównymi kolorami zdobienniczymi była czerwień, zieleń, czerń, żółć i niebieski. Malowano nimi ściany w świątyniach i innych budynkach świeckich. Rozwinęła się również technika zdobienia posadzek mozaikami. Do podstawowych elementów wystroju wnętrz, charakterystycznych dla Rzymu, należały wszelkie leżaki, szezlongi i łóżka, gdyż Starożytni Rzymianie znaczną część swojego życia spędzali na leżąco (jedli, czytali książki, rozmawiali itp.). Także wszechobecnym elementem były gerydony oraz skrzynie do chowania wszystkich cennych dóbr. Wszystkie meble były bogato zrobione – drewniane elementy rzeźbione w motywach zwierzęcych i inkrustowane kruszywem.
Mam nadzieję, że artykuł przypadł Wam do gustu. Dla spragnionych informacji polecam poniższe strony:
Żródła:
1. Historia wnętrz, J.Pile. Arkady; Warszawa, 2013.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz